Jaworznicka Gildia Lotra

mały

Tu piszcie spostrzeżenia , nieścisłości do jakże krótkiej , a wciągającej kampanii ( prowadzonej przez Ethella )

Marco

Mnie szczerze powiedziawszy pozytywnie zaskoczyła cała kampania w Neuro. Ciągle coś się dzieje i sesje przypominają poweści detektywistyczne. Rafał świetnie zaplanował wszystkie wydarzenia(może poza małymi niedoróbkami jak z tymi drzwiami), ale pomimo wszystko było jak najbardziej w porządku. Blind Allah rządzi XD

Ethell

Cieszę się i czekam na resztę komentarzy Smile

Alan

Klimat jest spoko, tylko troche denerwujący BNowie;p założe się, że normalny człowiek nie pyskowałby do wyższego stopniem albo do policjanta prowadzącego śledztwo.

Allah Agbar Twisted Evil

Ethell

Akbar!!!!! Razz

No sry Alan ale jak pisze nie wprowadzać zwierząt to sie ich nie wprowadza a nie kłuci przez 20 min Razz

MATi

Ja już wyraziłem swoje poglądy na temat całego Modern Neuro Smile

.... i znasz moją obiekcję Smile

chociaż ostatnio tego nie widziałem także wszystko gra Smile

tylko przydało by się żebyśmy skrzydła rozwinęli skrzydła ;p czyli musimy zagrać dłuższa sesję Smile

Ethell

Oczekuję teraz waszych rozbudowanych komentarzy na temat zakończenia tej jakże krótkiej, a mam nadzieję ciekawej kampanii.

Piszcie wszystko, wytykajcie błędy to bedzie lepiej kiedyś Smile

MATi

Zakończyliśmy pierwszy etap kampanii Rafała. Nie wiadomo kiedy do niej jeszcze wrócimy, ale kiedyś na pewno ... i nie będzie to smutny powrót.

Kampania bardzo dobra o ciekawej i wciągającej fabule z zaskakującym zakończeniem.

BN-i przygotowani na dość wysokim poziomie, raczej nie dało się odczuć rozbieżności między ich powołaniem a zachowaniem np.: rozmawiając z dozorcą czy stróżem zachowywał się on jak prosty nie wykształcony chłop (oczywiście nie mam zamiaru pisać, że stróż nie może być wykształcony lub obrażać ten zawód... ) a nie jak bankier czy profesor uniwersytetu.

Ogólna fizyka i przedstawienie świata ... ciężko stwierdzić, ponieważ nie było czasu, żeby pozwiedzać, ale z tego co udało mi się "zobaczyć" jestem bardzo zadowolony i przyjemnie chodziło się na pączki Razz

czy nawet leżało w szpitalu.

Zadania i wątki fabularne ... raczej znikome ponieważ tak na dobrą sprawę to cel zadania i jego rozwiązanie pojawiły się dopiero razem na końcu rozgrywki.

W podsumowaniu może zacznę od błędów... nie będę się starał wynajdywać czegoś na siłę bo nie ma w tym sensu ... a więc negatywy to:
- na początku rozgrywki rozwiązaniami kolejnych etapów był zachowania lub czynności narzucone przez MG ... później stopniowo się to zmieniało na coraz większy liberalizm ma korzyść dla poczynań i inwencji graczy....
-hmmm jak by to nazwać ... wkurza mnie to, że oprócz graczy nie ma nikogo na tym świecie (czyli w świecie NEURO) komu mógłbym zaufać, wszędzie muszę węszyć, być przygotowanym a odrobina luzu mogłaby mnie zgubić....

pozytywy:
cała reszta Very Happy

Ostatecznie ... po zakończeniu rozgrywki mogę powiedzieć że grało mi się bardzo dobrze i a kolejne sesje będą dla mnie przyjemnością Smile